regeneracja po zabiegu chirurgicznym

................................................

To rzeczywiście wydarza się już w niektórych krajach - że w szpitalach chirurgicznych zatrudnia się terapeutę Terapii Bowena, celem wykonywania niedużej serii ruchów u pacjentów po zabiegach chirurgicznych.

Wszystkie te historie zastosowania ruchów Bowena w urazach, wypadkach, utracie przytomności, wstrząsach anafilaktycznych czy właśnie tuż po odbytej operacji chirurgicznej brzmią zawsze niewiarygodnie i sensacyjnie.

Tak rzeczywiście jest, choć wydaje się to za każdym razem zbyt proste, żeby mogło być prawdziwe, że wykonanie czterech ruchów na plecach w wyżej wymienionych sytuacjach powoduje całkowite odwrócenie dynamiki sytuacji i zmianę scenariusza o 180 stopni...

Tak stało się, kiedy moje dziecko traciło przytomność po wypadku rowerowym, kiedy inne moje dziecko zostało bardzo poważnie zranione na stoku narciarskim, a po godzinie kontynuowało jazdę na desce, kiedy u syna przeprowadzono zabieg chirurgiczny, po którym nie zażył ani jednego leku przeciwbólowego, kiedy mój tato po operacji przepukliny tego samego dnia nie potrzebował już środków przeciwbólowych, kiedy syn koleżanki skoczył z drzewa i o gałąź rozerwał sobie kawałek ramienia, kiedy czterdziestoletni mężczyzna nie był w stanie uczestniczyć w pogrzebie swojego ojca, kiedy córka naszego instruktora dostała wstrząsu anafilaktycznego i pomoc medyczna okazała się nieskuteczna...

W wielu podobnych sytuacjach o gwałtownym przebiegu, jak i drobnych urazach i wypadkach, które zdarzają się często w szkołach czy przedszkolach kilka ruchów Bowena wydaje się niezastąpione.

Syn, który skoczył buzią na wystająca tyczkę trampoliny wieczorem nie miał już co pokazywać - po ranie nie było śladu. Chirurg, który zdejmował szwy po dwóch tygodniach na palcu u mojego dziecka był mocno zaskoczony jak skutecznie w tym czasie rana się zagoiła. Tego, że żadnych leków przeciwbólowych nie zażywał nie był w stanie nawet przyjąć do wiadomości....

My terapeuci, też nieustannie się temu dziwimy... I żyjemy w przekonaniu, że po-zabiegowa Terapia Bowena powinna być dostępna w każdym szpitalu, szczególnie dziecięcym i w każdym gabinecie stomatologicznym.